Cera to najbardziej zewnętrzna powłoka naszego ciała, która chroni nas przed wszystkimi zarazkami, mikrobami, wirusami oraz zanieczyszczeniami, które mogłyby dostać się do naszego organizmu. 

W holistycznym podejściu do cery, nie tylko to co wprowadzasz do swojego organizmu w postaci pożywienia i wody, odżywia nas, ale także odżywiamy naszą cerę i ciało poprzez ruch, dotlenienie, a także poprzez odpoczynek i relaks. 

Tak właśnie odżywiamy, bo uzupełniamy energię życiową, której potrzebujemy. 

Wytłumaczę ci najprościej jak mogę jak zatem działa stres na nasz organizm i cerę. 

Stres to system “stand by” dla naszego ciała, przepływy komórkowe nie pracują jak zwykle. Żyły się zaciskają, odżywianie komórek zostaje wstrzymane, tlen słabiej płynie, organy wewnętrzne wykonują tylko podstawowe funkcje. 

Gdy żyjemy w stanie chronicznego stresu przez kilka tygodni lub miesięcy, organizm robi co może żeby zadbać o najważniejsze z jego punktu widzenia organy serce, mózg, skóra jest dla niego mało ważna, bo z punktu widzenia przetrwania nie ma kluczowej roli. 

Dlatego skóra dostaje najmniej tlenu, najmniej odżywiania, pory zaczynają inaczej pracować,  skóra gorzej się samo reguluje, słabo oczyszcza, słabo oddycha, robi się najczęściej matowa, szara, bez energii lub życia. 

Czasem można na niej zaobserwować pojedyncze grudkowe duże wypryski, które nie znikają przez kilka tygodni, a czasem skóra wchodzi w permanentną nierównowagę, która objawia się trądzikiem wieku dojrzałego, lub trądzikiem różowatym. 

Wtedy najczęściej szukamy pomocy w kosmetykach. 

Należałoby zacząć od zwolnienia tempa życia, wysypiania się, regeneracji sił życiowych, zmniejszenia ilości zajęć i napięcia w ciele. Pomaga w tym doskonale regularnie uprawiany sport, wyciszenie. 

Znakomicie napięcia z ciała usuwa też regularny masaż całego ciała oraz głowy. 

Bardzo polecam akupunkturę. Już po jednej sesji poczujesz zmniejszenia napięcia, wyciszenie i łatwiej będzie ci zasypiać, a sen będzie miał lepszą jakość. Sama stosowałam akupunkturę w momencie, kiedy byłam przeciążona obowiązkami i działała na mnie niesamowicie. 

Potem warto zadbać o przeciwzapalną dietę, bogatą w warzywa i soki. 

A w trzeciej kolejności o naturalne kosmetyki wprowadzające do skóry witaminy i minerały oraz substancje przeciwzapalne i antybakteryjne. 

Co polecam ci dla cery? 

Zamień tonik na naturalny ekstrakt z żeń- szenia, który swoje prozdrowotne właściwości zawdzięcza unikatowym substancjom aktywnym tzw. ginsenozydom, które wzmacniają układ krążenia i układ immunologiczny oraz wykazują działanie przeciwwirusowe. Zawiera także blisko 80 różnych związków saponinowych, które wzmacniają naskórek, działają przeciwzapalnie i oczyszczająco na skórę. 

Ekstrakt z żeń szenia znajdziesz tutaj: 

https://naturalway.pl/zamow/zen-szen-do-zmarszczki/

Naturalne ekstrakty stosowane jako serum daję skórze życie, energię, oczyszczają, leczą. 

Ekstrakt z bukwicy na dzień jako serum przed nałożeniem kremu będzie stabilizował pracę gruczołów łojowych. 

Jest tutaj: 

https://naturalway.pl/zamow/ekstrakt-z-bukowicy-lekarskiej/

Ekstrakt z hibiskusa na noc jako serum przed nałożeniem kremu, dodaje skórze energii i blasku. 

Jest tutaj:

 https://naturalway.pl/zamow/ekstrakt-z-hibiskusa/

Krem antybakteryjny stworzony przeze mnie na bazie 10 ziół uspokajający problemy cery: 

https://naturalway.pl/zamow/ekstrakt-z-hibiskusa/

 

Fajnie też regularnie stosować serum na maseczki w płachcie i maseczki z glinki eco, które znajdziesz w zestawach do terapii domowych. Są tutaj: 

https://naturalway.pl/product-category/terapie-domowe/

Cera potrzebuje około 90 dni aby powrócić do równowagi, która utraciła. Nie poddawaj się zbyt szybko i dbaj o swoją równowagę życiowa gdyż ona kluczowa aby pożegnać problemy cery

Jeśli temat trądziku cię interesuje polecamy ci naszego e-booka: Jak pożegnać trądzik naturalnie

Jest tutaj: