Początek jesieni to czas obfitości i czas zbiorów. To teraz są najpiękniejsze owoce, najświeższe warzywa, świeże zioła po letnich zbiorach. 

 

Proponuje ci poświęcić kilka chwil podczas jesiennych spacerów i zrywać dziko rosnące rośliny, a także korzystać z obfitości owoców o prozdrowotnych właściwościach i stworzyć własną prozdrowotna apteczkę na czas zimy. 

 

Wybrałam dla ciebie najbogatsze w antyoksydanty, uzdrawiające 3 owoce jakie łatwo podczas spaceru lub  łatwo kupisz i proponuję ci proste przepisy na domowe lekarstwa. 

Korzystaj!

 

ARONIA

Aronia to roślina o niesamowitych właściwościach, prawdziwe “lekarstwo” na wiele chorób cywilizacyjnych, ale także eliksir młodości dla skóry, włosów i całego organizmu. 

 

Piękny. głęboki ciemnoczerwony kolor aronia zawdzięcza bioflawonoidom, barwnikom, które chronią roślinę przed bakteriami, wirusami, grzybami ale także promieniowaniem słonecznym. 

Aronia jest prawdziwym skarbcem wit. P (citrin), należącej do flawonoidów. Aronia zawiera jej aż od 1200 do 5000 mg co kilkakrotnie przekracza jej stężenie w porównaniu z innymi owocami. 

Wit. P ma działanie przeciwgrzybiczne i przeciwalergiczne oraz krwiotwórcze. Dzięki jej wysokiej zawartości w organizmie łatwiej leczą się rany i siniaki. Aronia jest też bogata w wit. C i E. Witaminy C i E to witaminy młodości, przy czym razem się wspierają, bo witamina C aktywuje i wzmacnia działanie wit. E. W aronii występują też witaminy B2, B9,  kwas foliowy) oraz wzmacniająca naczynia krwionośne rutyna, sole mineralne, takie jak: potas, wapń, fosfor, magnez, żelazo, a w mniejszym stężeniu jod, mangan, molibden oraz posiadający właściwości antynowotworowe kwas chlorogenowy. 

 

To wszystko daje nam bardzo silną dawkę przeciwutleniaczy, które chronią organizm przed przedwczesnym starzeniem się komórek, ale także przed chorobami cywilizacyjnymi, takimi jak nowotwory, nadciśnienie, miażdżyca, schorzenia oczu. Aronia jest eliksirem młodości, wzmacnia odporność i może być naturalnym antybiotykiem na przeziębienie. 

 

Moja propozycja na WZMACNIAJĄCY ODPORNOŚĆ SOK Z ARONII

Ponieważ witamina P ulega bardzo łatwo zniszczeniu podczas podgrzewania i bardzo łatwo ulega procesom utleniania, polecam ci sok niepasteryzowany  ze świeżej aronii,  lub z wcześniej zamrożonych owoców. 

 

Składniki: 

1 kg jagód aronii

0,5 kg brązowego cukru, stewii lub pół litra miodu

możesz w okresie zimowym łączyć aronię z 2- 3 wcześniej sparzonymi i startymi ze skórką cytrynami, wtedy taki syrop ma lepsze działanie na przeziębienie. 

 

Przepis: 

Owoce zasypujemy cukrem w dużym słoiku i odstawiamy na 5 dni w suchym, ciemnym pomieszczeniu. Owoce w tym czasie puszczą sok, który po 5 dniach zlewamy do butelki i wstawiamy do lodówki. Z 1 kg aronii powinniśmy otrzymać 0,5 litra soku. 

Sok pijemy jak syrop, ewentualnie dodajemy go do ciepłej, nie gorącej herbaty!, bo wtedy straci swoje właściwości. 

W okresie zimowym możesz łączyć aronię z 2- 3 wcześniej sparzonymi i startymi ze skórką cytrynami, wtedy taki syrop działa jak lek na przeziębienie. 

Profilaktycznie pijemy sok dwa razy dziennie po kieliszku/1/4 szklanki przed posiłkiem. 

Sok z aronii polecany jest nawet dla diabetyków, gdyż spowalnia absorpcję glukozy i nie dopuszcza do jej gwałownych skoków we krwii. 

Unikaj soku z aronii w kiedy chorujesz na chorobę wrzodową, nadkwasotę i inne schorzenia żołądka i dwunastnicy. 

 

WINKO Z GŁOGU NA UKOJENIE NERWÓW

Głóg jest jedną z roślin, którą dziko rosnącą spotkasz w każdym zakątku Polski. Ja spotykam ją prawie codziennie na swojej drodze. Jesienią zbieramy owoce głogu, które mają wiele prozdrowotnych zastosowań. 

 

Głóg  ma dobroczynne  działanie na układ krwionośny. Falwonoidy  i ich pochodne puryny  zawarte w głogu wnikają do naczyń wieńcowych serca i je rozszerzają. Wszelkiego rodzaju napary, nalewki czy syropy na bazie głogu pomagają obniżyć ciśnienie krwi, regulują poziom cholesterolu, ale działają także uspokajająco. Potężna dawka wit. C zawiera głóg zwalcza wolne rodniki i działa antyoksydacyjnie na cerę i organizm, spowalnia procesy starzenia  komórek, uodparnia je, wzmacnia organizm i chroni nas przed chorobami. 

Aby kuracja głogiem była skuteczna warto go stosować regularnie przez okres 6-8 tygodni. 

 

Polecam Ci WINKO GŁOGOWE na UKOJENIE NERWÓW

 

Składniki: 

10 łyżek owoców głogu. 

Butelka białego, wytrawnego wina

Łyżka cynamonu 

 

Przepis: 

Owoce miażdżymy wsypujemy do dużego 2 litrowego słoika i zalewamy winem. Odstawiamy w temperaturze pokojowej, w ciemnym miejscu na 10 dni. Warto od czasu do czasu potrząsać słoikiem dla dobrego połączenia składników. Po 10 dniach przecedzamy owoce, a wino pijemy 3 x dziennie po łyżce. 

 

 

DZIKA RÓŻA

Jesienią jej dziko rosnące owoce łatwo znajdziesz dziko rosnące. Warto zebrać je przede wszystkim ze względu na bardzo duże stężenie witaminy C. Trzy owoce dzikiej róży zaspokajają dzienne zapotrzebowanie naszego organizmu na tę witaminę.  

 

Dzika róża: 

  • wzmacnia i chroni układ krwionośny – owoce dzikiej róży uszczelniają i wzmacniają naczynia i usuwają z nich złogi tłuszczowe i cholesterolowe. 
  • wspomaga układ trawienny – posiada właściwości rozkurczowe, koi ból brzucha, działa też moczopędnie eliminując toksyny z organizmu. 
  • wzmacnia i koi nerwy – róża jest cennym “lekarstwem”dla osób przemęczonych, po ciężkich chorobach, narażonych na stres.
  • pomaga w przeziębieniu i dzięki dużej zawartości naturalnej wit. C pomaga szybciej wychodzić z choroby i wzmacnia odporność
  • jest cenna dla urody – zmiękcza, nawilża i wygładza skórę dzięki kwasom organicznym i wit C. Złuszczające działanie kwasów owocowych zawartych w dzikiej róży pomaga w leczeniu zmian trądzikowych. Witaminy z grupy B są skuteczne w łagodzeniu łojotoku skóry i zapobiegają szorstkośći. 

 

Proponuję ci najprostszy WYWAR Z DZIKIEJ RÓŻY 

Łyżkę rozdrobnionych owoców zalewamy 2 szklankami wody, gotujemy przez 5 minut, odstawiamy na 12 godzin. Pijemy kilka razy dziennie po pół szklanki. 

 

oraz NAPAR Z DZIKIEJ NA GRYPĘ I PRZEZIĘBIENIE polecany także dla dzieci

 

2 łyżki rozdrobnionych owoców dzikiej róży łączymy z łyżką ususzonych liści jeżyny. 

Zalewamy 2 szklankami wrzątku i odstawiamy pod przykryciem na pół godziny. Po przecedzeniu dosładzamy miodem i pijemy 3 razy dziennie po pół filiżanki 15 minut przed jedzeniem.

Zdrowej jesieni Ci życzę

Justyna