Miałam szczęście jako dziecko, bo moi rodzice mieli niewielki ogródek koło domu i hodowali w nim m.in kalarepkę. Dzięki temu kalarepa jest warzywem, które od wiosny do późnego lata chrupię non stop i bardzo lubię. Okazuje się, że jest to jeden z moich najzdrowszych nawyków. Kalarepa to warzywo o wielu właściwościach prozdrowotnych a także mającym wspaniałe właściwości na cerę i włosy. Dlatego warto włączyć jej do swojej codziennej diety.

W Polsce nie często się jednak przyrządza dania z kalarepy, wielu z nas nie wie jak ją jeść. Powiem szczerze, że ja najczęściej jem ją na surowo, pokrojoną na talarki i posypaną minimalną ilością soli pycha. Ale kiedy mam więcej czasu robię super pikantną tajską sałatkę z kalarepą, mniam! a czasem gotuje zupę. Oba przepisy zostawiam ci na koniec.

Kalarepa to warzywo kapustne, które Uwaga! jemy ją razem z liśćmi, bo właśnie w nich jest najwięcej witamin! Obieramy tylko bulwę ze skórki, która jest niejadalna i twarda.

Co może zrobić dla Twojego zdrowia kalarepa?

  • Wzmacnia układ odpornościowy, reguluje ciśnienie i wspomaga obniżanie poziomu cholesterolu. jedna główka kalarepy zaspokaja nasze dzienne zapotrzebowanie na wit. C
  • Wzmacnia włosy i cerę  i skórę , chroni przed niedokrwistością i anemią. Zawiera sporą ilość żelaza, a wapń zawarty w kalarepie pomaga we wchłanianiu żelaza do organizmu i to jest właśnie mocna strona kalarepy. Sama kalarepa, ale przede wszystkim jej liście zawierają wszystkie potrzebne dla naszego zdrowia minerały takie jak: potas, magnez, wapń, sód, witaminy z grupy B.
  • Ma właściwości ochronne przeciw nowotworom. Zawiera takie składniki, jak: izotiocyjaniany czy indol-3-karbinol, które wykazują działanie antynowotworowe. Obecnie trwają badania mające potwierdzić pozytywne wpływ na ryzyko zachorowania na nowotwór piersi.
  • Usuwa toksyny z organizmu. Pomaga w trawieniu i utrzymaniu dobrej pracy jelit dzięki dużej zawartości błonnika.
  • Jest warzywem nieuczulającym, można ją podawać ją dzieciom poniżej 1 roku życia.
  • Pomaga utrzymać na stałym poziomie poziom cukru we krwi dlatego polecana jest też cukrzykom.

Nieźle jak na małą główkę kalarepy co?

Ale są też osoby, które z kalarepy powinny zrezygnować. Kiedy masz problem z niedoczynnością tarczycą nie jest to najlepsze warzywo dla Ciebie ponieważ ma właściwości wolotwórcze i może zwiększyć dolegliwości. Kalarepa podobnie jak inne warzywa kapustne ma także dużo kwasów organicznych tzw. szczawianów dlatego powinny jej unikać osoby z kamicą nerkową oraz z chorobą wrzodową.

Surowa jest pyszna, ale tu masz ode mnie dwa przepisy na kalarepkę, które uwielbiam:

Tajska ostra sałatka z kalarepką.

Potrzebne ci będą: kalarepka, czosnek (2 ząbki), mała papryczka chili, pomidor, łyżeczka cukru trzcinowego, 4 łyżki orzeszków ziemnych niesolonych, uprażonych, 1 limonka. 1 i 1/2 łyżki sosu sojowego.

Jak zrobić:

  • kalarepę pokrój w paski, liście kalarepy w drobne paseczki pomidor w ćwiartki, a papryczkę chili jak chcesz:)
  • utrzyj czosnek z łyżką ciepłej wody i łyżeczką cukru trzcinowego na miazgę (najlepiej w moździerzu, ewentualnie w blenderze) aż czosnek zmieni się w pastę.
  • limonkę sparz gorąca wodą, przekrój na pół jedną połówkę pokrój w ćwiartki i dodaj do moździerza ubijając przez kilka sekund aż puści sok.
  • teraz przełóż zawartość moździerza do kalarepy, pomidorów i papryczki chili. Posyp orzeszkami ziemnymi, dodaj sos sojowy i „poklep” sałatkę kilka razy moździerzem. Na zdrowie!

Pyszna zupa z kalarepy.

Potrzebne ci będą: 2 główki kalarepy razem z liśćmi, 3 średnie ziemniaki, litr bulionu (może być z kostki bulionowej eko), 1/4 szklanki śmietany lub mleka roślinnego bezsmakowego, 1 łyżka masła lub oleju kokosowego, koperek, sól i pieprz.

Jak zrobić:

Kalarepę obrać i pokroić w ćwiartki, łodygi odrzucamy nie używamy ich, liście kroimy, ziemniaki obieramy i kroimy. Do gotującej się wody (lub bulionu) wrzucamy kalarepę liście i ziemniaki, gotujemy około 20-25 min. aż ziemniaki będą miękkie. Po 20 min. dodajemy kostkę bulionową, przyprawy, zaciągamy śmietaną i masłem. Gotową już zupkę rozlaną do talerzy dekorujemy koperkiem. Smacznego!